"Wśród istniejących podręczników napisanych w języku polskim i spolszczonych omawiany wyróżnia się skupieniem na aktualnych kierunkach rozwoju terapii rodziny.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje odniesienie praktyki terapii rodzin do jej teorii. Problem ten jest bardzo trudny, ponieważ dyscyplina rozwijała się żywo w ostatnich czterdziestu latach i przechodziła znaczące zmiany, z jednej strony w odwoływaniu się do podstaw teoretycznych, z drugiej w zmianach technik terapeutycznych. Co więcej, terapia rodzin wykorzystywała w swoim rozwoju osiągnięcia nauk podstawowych o człowieku, zwłaszcza neurofizjologii, i implikacje tych osiągnięć dla rozwoju myśli o człowieku.
Autorom udało się przedstawić tę drogę wyjątkowo zwięźle i jasno, bez uciekania się do zniekształceń i uproszczeń".
Z recenzji prof. Jacka Bomby
"Przyjęto, że rzeczywistości nie można odzwierciedlić. Można natomiast skonstruować jej obraz taki, jaki najbardziej pasuje do danej sytuacji. Z takiego ujęcia rzeczywistości i obserwatora wynika teoria zwana konstrukcjonizmem społecznym, zakładająca, że obraz rzeczywistości (...) powstaje we wspólnym dyskursie obserwatora i badanego przedmiotu.
(...) Pogląd ten ma olbrzymie znaczenie dla psychoterapii oraz dla zrozumienia i określenia roli psychoterapeuty. Nie jest on już autorytetem, który bada rzeczywistość, uzbrojony w swoje doktryny i techniki, lecz jest obserwatorem, uczestnikiem dyskursu, który współkonstruuje tę rzeczywistość z badanymi podmiotami".
Z przedmowy prof. Marii Orwid